czwartek, 16 października 2014

3. // z dedykacja dla @perfect_brave i Mateusza! ♥

Tak, dziewczynę. - odpowiedział nerwowo na moje pytanie. Spojrzał na swoje kolana i mruknął.
To.. to świetnie. - tak jak on spojrzałam na swoje kolana, nie wiedziałam co powiedzieć. Nigdy nie miałam go dla siebie, a teraz panuje ta denerwująca cisza. Nienawidzę tego.
Przyjeżdża niedługo do Mullingar, będę musiał odebrać ją z lotniska. - usłyszałam odpowiedź, dość zakłopotanego Nialla.
Świetnie. - powtórzyłam. Co jeszcze powinnam powiedzieć? Co mogłabym powiedzieć? Żyje dalej, nie mogę nic z tym zrobić, nawet gdybym bardzo chciała.

co słychać u Jonathana? - pytanie, które ratuje ciszę między nami.
Jest dobrze, zachowuje się jak typowy trzynastolatek. Jestem pewna, że ma w szkole dziewczynę, za którą oddałby życie. - zaśmiałam się. Wiesz, myśli nawet o tym, aby zafarbować włosy na blond, tako samo jak Ty. 

Dziwnie to brzmi, ale Niall był dobrym przykładem dla mojego brata. Jednakże rzadko się zdarza, aby trzynastolatek przynależał do sławnego boybandu.
Hej, może wyglądać tak dobrze jak ja. - zaśmiał się tak głośno, że na moją twarz wkradł się mały uśmieszek.
Myślisz, że to dobrze wygląda? Spoko. - zapytałam z udawanym sarkazmem.
Co proszę?!
Żartowałam, Ni. Brązowe czy jasne, ciągle jesteś słodki. - powiedz, że tego nie powiedziałam. Błagam, powiedz, że tego n i e powiedziałam. Właśnie, nazwałam go "słodkim" O mój boże!

Czuję się tak, jakbym właśnie skoczyła z klifu.
Tak czy inaczej, jak ona się nazywa? - zapytałam, lekko zawstydzona.
Macy.. Macy Brooks. Poznałem ją, gdy wprowadziłem się do Londynu. Spędzamy ze sobą czas praktycznie codziennie. - byłam pewna, że gdy to mówił, moja twarz była pozbawiona jakichkolwiek emocji. Jednak w środku czułam, że mnie rozsadza. Powstrzymywałam moje łzy. Ruszył do przodu, żyje od nowa. Beze mnie.
Aww, słodko. - powiedziałam półszeptem.

Niall spojrzał na mnie jak na idiotkę. No cóż, tak właśnie się czułam.
Chciałabyś ja poznać? Tak czy inaczej, musimy już iść. - spoglądał na swojego Rolexa.
Woooho, ktoś tutaj jest bardzo bogaty.
Uhm, jasne. - zgodziłam się. Może dlatego, że nie chciałam wracać do domu. Mama jest na mnie zła, mogę się o to założyć. Niall.. wyglądam jak włóczęga. - powiedziałam niepewnie.
Wyglądasz dobrze Cassie, chodź już. - pokręciłam głową na znak, że niech mu będzie. Wyszliśmy z Nando's. Wsiedliśmy do samochodu, chwile potem odpalił silnik. Zauważyłam tylko to, że jego styl jazdy się poprawił.

Jak tam Anglia, Ni? - zapytałam, aby nie pogrążyć, że się w kompletnej ciszy. Zawsze chciałam pojechać do Anglii, ale nigdy nie było na to pieniędzy, aby pojechali wszyscy. London Eye, było miejscem, które chciałam odwiedzić przede wszystkim, zobaczyć Big Bena z bliska albo pojechać tym dwupoziomowym autobusem.
Eh.. jest dobrze, ale jest tam głośno i tłoczno. Tęsknię za domem. - odpowiedział ze smutkiem.
Tutaj się wychowałem, na dodatek tutaj się poznaliśmy.. i ciągle tutaj mieszkasz. 
Odwróciłam się w stronę okna, wiedziałam, że robię się czerwona na policzkach. Wszystko co mogłabym z nim teraz robić, huh.

Byłeś już na London Eye? - zaśmiał się, w tym samym momencie co ja.
Pamiętam, że zawsze chciałaś tam iść. Według mnie jest tam wysoko, nie wiem co jest w tym takiego fajnego.
Nie znasz się Ni, przejażdżka na London Eye będzie pierwszą rzeczą, którą zrobię, jeżeli kiedyś pojadę do Londynu.
Mogłabyś tam zginąć czy coś..
Jesteś takim dzieciakiem Ni, nic mi się nie stanie.
Coś może się stać. - spojrzałam na niego jak na debila. Cassie, naprawdę może! 

Niall zaparkował samochód, na głowę zarzucił snapbacka i na nos okulary, nie ściągnął ich nawet w budynku lotniska, ludzie się na nas dziwnie patrzyli. Takie życie gwiazdy.
Powiedziała, że właśnie wylądowała.

Czekaliśmy chwilę, zanim powiedziałam, że idę do łazienki. Musiałam się przejrzeć w lustrze. Miałam na sobie bluzę, dużo za dużą.. może dlatego, że należała kiedyś do Nialla. Ciekawe czy zauważył, ale pewnie nie. Po co mam sobie robić jakiś głupie nadzieje. Pod bluzą miałam zwykły szary top, do tego krótkie spodenki i japonki. Rozplątałam włosy z koka i związałam w zwykłego koka, spojrzałam się w lustro - cóż, mogło być znaczenie gorzej.

Pierwsze co zauważyłam po wyjściu z łazienki to Niall. Stał z jakąś blondynką, którą ręce miała zarzucone na jego szyi. Całowali się, dość namiętnie. Pomiędzy ich ciała nie można by wcisnąć nawet palca, woah.. rozszaleli się.

Odchrząknęłam. Macy jak mniemam odwróciła się i zmierzyła mnie wzrokiem od stóp do głów.
Misiu, kto to jest?
Uh, Macy to moja stara przyjaciółka Cassandra.
Mów mi Cassy. - powiedziałam uprzejmie do dziewczyny. Chciałam podać jej rękę, ale zrezygnowałam, gdy zobaczyłam jej długie, różowe paznokcie. Według mnie - obrzydliwe.
Cześć. Jestem Macy.
Jak długo się spotkacie? - zapytałam Macy.
Półtora roku, mam najsłodszego chłopaka pod słońcem. - odpowiedziała z brytyjskim akcentem. Odwróciła się w stronę Nialla i pocałowała go w policzek, pozostawiając na nim ślad błyszczyka.
Ojej, to takie słodkie. - chociaż chciało mi się wymiotować, gdy ich widziałam.
Tak wiem, słodkie. - tym razem pocałowała go w usta. Czy mogę już wymiotować?
Macy zostaje ze mną w domu mojej mamy na okres przebywania w Mullingar. Chcesz pojechać z nami? Greg przyjechał, więc będzie szczęśliwy jak Cię zobaczy.
Jasne! Nie widziałam go wieki.
Kto to Greg? - usłyszałam pytanie, które wyszło z ust Macy. Niall spojrzał na nią i odpowiedział z sarkazmem.
Mój brat, Macy.
Oh. Zapomniałam.

Niall zabrał dwie, ogromne walizki Macy - były różowe, obrzydlistwo.
Jak długo zostaniesz w Irlandii?
Tak długo jak Niall, więc pewnie kilka dni. - Niall wziął walizki Macy, aby wrzucić jej do bagażnika. Otworzyłam drzwi od strony pasażera, aby wsiąść, ale Macy mnie uprzedziła.
Dzięki Gassy.
Mam na imię Cassy, przez C. - mruknęłam.
Co to miało znaczyć? - spojrzała się na mnie, mrugając powiekami, na których miała sztuczne rzęsy.

Nic słoneczko. - odpowiedziałam chamsko.

3 komentarze:

  1. Anonimowy10:14 AM

    ja chcę next opowiadanie jest zajebiste @sleepydreamers7

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy10:43 AM

    Jejciu... Thx za dedykacje. Rozdział świetny i nie mogę się doczekać następnego! ♥♥♥
    @Perfect_brave xx

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale z niej plastik xD
    Czekam na nexta!

    OdpowiedzUsuń